Jesień
Jesień zimna, zimna jesień....
Wrzesień, wrzesień, wrzesień...
Ponuro, ponuro, ponuro...
Nudno, nudno, nudno...
Kto wymyślił marny wrzesień?
Więc pytam, po co jest ta jesień?
Ela Radziewicz z klasy IVa
***
Wrześniowe obawy
Dziś ranek powinien być mglisty,
Ale oczywiście jest bardzo świetlisty.
Myśleć wcale nie chcę o nauce,
Tylko o beztroskiej hulance.
Przebrzmiały już kościelne dzwony,
A ja na placu szkolnym szukam osłody.
Jeszcze chwilkę letniej swobody,
By od jutra z wiedzą pójść w zawody.
Pełna nadziei wchodzę w szkolne progi,
Prosząc Was kochani, życzcie mi
sukcesów wielu i piątkowej drogi.
Ania M
|
|
O czym myślą spadające liście?
"Gdy jesień się zaczyna, a moi koledzy już żółkną, wiatr porywa mnie na ziemię. Wirując na wietrze, czuję lęk, czy mnie nie porwie gdzieś do Afryki? Czy spadnę na ziemię? Spadając , podziwiam piękne drzewa, moich krewnych i znajomych. Brrr ... A teraz zaczyna padać deszcz. Jestem cały mokry, przylepiam się do ławki w parku. Co mnie czeka dalej?"
***
"Jestem liściem lipy. Bycie liściem jest piękne. W tym roku miałem najwspanialszy zielony kolor z czerwonymi plamkami. Jesień to moja ulubiona pora roku, dlatego że nie wiem czy będę żółty, czy pomarańczowy, a może brązowy? Wiatr porywa mnie z gałęzi. Płynę lekko, wirując i tańcząc. Zbliżam się do ziemi, cudownie jest spotkać się z moimi krewnymi i znajomymi, leżą już na trawniku. Co z nami będzie?!"
|